Każdy ksiądz prowadzący mszę bardzo dobrze zdaje sobie sprawę z tego, jak ważna podczas nabożeństw jest cała oprawa uroczystości. I nie mamy tu bynajmniej na myśli stroju osobistego księdza, który tworzy ornat, stuła oraz alba, ale chodzi nam o elegancki i stylowy wystrój kościoła. Osiągnąć go można dzięki ciekawym aranżacjom oraz stosowaniu specyficznych sakralnych przedmiotów, tak bardzo niezbędnych w adoracji Najświętszego Sakramentu. Niewątpliwie do takich przedmiotów należą kadzielnice. Bez nich nie może się odbyć żadna adoracja oraz wystawienie Najświętszego Sakramentu. Dziś w sklepach z dewocjonaliami można nabyć różne kadzidła, stylizowane na formy klasyczne, ale także z nutą nowoczesności, której także i Kościół się nie opiera. W dalszym ciągu najpopularniejsze okazują się być formy z łańcuchem, który umożliwia swobodne ich przenoszenie i korzystanie w czasie nie tylko mszy, ale często także procesji i momentów, kiedy dla obrzędów wierni oraz księża opuszczają mury kościoła.
Efektownie zaaranżować można oprawę nabożeństwo także za pomocą kadzielnicy statycznej – trybularza. Umieszcza się ją najczęściej na uboczu głównego ołtarza, aby dym trafiał wprost na obszar tabernakulum. Kadzielnice statyczne można także postawić na podłodze, tuż pod ołtarzem. Dym z kadzielnic się wydobywający ma bardzo daleki zasięg zarówno pod względem intensywności oraz zapachu. Do kadzenia przyjmują różnego rodzaju surowce. Najczęściej zawierają one ekstrakty drewna naturalnego, żywicy oraz bursztynu. Można je uznać za prawdziwe dzieła sztuki, jeśli chodzi o kształt oraz formę. Najefektowniejsze posiadają zdobienia w postaci rzeźb. Mogą one przedstawiać aniołów lub wybrane postacie świętych. Najdroższe okazują się być te z pozłacanymi elementami oraz częściami wykonanymi z domieszką platyny. Tego ostatniego rodzaju używają najczęściej wysoko postawieni duchowni, zwierzchnicy klasztorni oraz biskupi.