Święty Graal w religii katolickiej
Święty Graal od zawsze budził zaciekawienie wśród osób wyznających religię katolicką. Warto najpierw powiedzieć czym był kielich graala. Według wierzeń, było to naczynie, z którego wino spożywał sam Jezus podczas Ostatniej Wieczerzy. Mówi się również, że po wydaniu wyroku Piłat obmył Jezusowi ręce wodą, która była właśnie w kielichu graala. Dzisiaj za Sangreal uważany jest ten, który przechowywany jest w Walencji. Wykonany jest dokładnie z takich samych materiałów jak te, które według danych historycznych mogły być używane za czasów życia Jezusa. Oczywiście nie jest to kielich graala Jezusa, aczkolwiek jest celebrowany i stanowi ważny atrybut naszej wiary katolickiej. Z walenckiego kielicha graala korzystało wielu papieży w tym nasz Jan Paweł II, którego pontyfikat przeszedł do katolickiej historii. Nie można się zresztą temu dziwić. Był to człowiek zasługujący na szacunek i na miano świętego, którym został uhonorowany. Poszukiwania prawdziwego graala w dalszym ciągu trwają, czy przyniosą skutek? To może pokazać jedynie czas.
Zrozumienie religii katolickiej
Nie każdy wyznawca religii katolickiej wie czym jest kustodia ziemi świętej pielgrzymki. Według niektórych jest to pewnie jeden z elementów towarzyszących nieodłącznie wierze katolickiej. W praktyce jednak znaczenie kustodii ziemi świętej pielgrzymki jest zupełnie inny. Jest to po prostu autonomiczna jednostka i jedna z prowincji braci franciszkanów. Wyznawcy wiary religijnej od zawsze podróżowali do ziemi świętej. Jest to obiekt westchnień i sposób na zrozumienie religii. Czując się prawdziwym chrześcijaninem warto byłoby dowiedzieć się czym jest kustodia ziemi świętej pielgrzymki oraz jakie są jej cele i założenia. Do czego dąży i czym się kieruje. Papież Polak Jan Paweł II doskonale o tym wiedział i cenił działalność kustodii ziemi świętej pielgrzymki. Dziś ludzie mają inne podejście do wiary oraz inaczej ją rozumieją. Nie jest to dla nich zabobon ani jedna z wielu legend mitologicznych a prawda, do której potrzeba dojrzeć. Nic więc dziwnego w tym, że dopiero w dorosłych latach życia zaczynamy interesować się zasadami w niej panującymi.